W sobotę wraz z moim chłopakiem i jego rodzicami wybraliśmy się do Genewy :) Byłam tam już rok temu, ale tylko na "Genewa Motor Show", nie miałam więc okazji podziwiać jeziora, tym razem było inaczej :) Pogoda dopisała, szkoda tylko że słoneczko zaświeciło tylko na chwilkę.
jumper- H&M
leggin's- Kaktus
belt- Primark
shoes- market in Kalisz
earrings- H&M
ring's- H&M
bag- Primark
Kilka zdjęć z Genewy ;)
świetnie :)))
OdpowiedzUsuńfajnie :) szkoda, ze ja nie mam czasu na takie podroze ;/ pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńświetnie, tyle tam butików, ohhh chyba się rozmarzyłam! :)
OdpowiedzUsuńsuper ten pasek. wygląda jak część swetra.
OdpowiedzUsuńprześliczny sweterek
OdpowiedzUsuńgraffiti w SZWAJCARIIIIIIIIIIIIIIIIIII? o matko, straszne. widac, ze Genewa to juz bardziej Francja... (szkoda) fajnie bylo sadzic, ze cala Szwajcaria jest takim nieskazitelnym disneylandem.
OdpowiedzUsuńAle tam ślicznie!! Piękne zdjęcia i Twój strój, buty i sweter - genialne :)
OdpowiedzUsuńpiękny sweter....i wspaniała wycieczka:)
OdpowiedzUsuńŚliczny pasek :D i bardzo mi się podoba w połączeniu ze swetrem^^
OdpowiedzUsuńi co Ci dało zrobienie zdjęć tych butików ?? bo ja tego kompletnie nie rozumiem
OdpowiedzUsuńFajny sweter, przydałby mi sie taki!!
OdpowiedzUsuńsweter z paskiem świetnie współgrają!
OdpowiedzUsuńAnonimowy - a co Ci dało napisanie tego komentarza ? bo ja tego kompletnie nie rozumiem
OdpowiedzUsuńnie wiem, te kilka zdjęć Genewy mnie jakoś nie urzekły.
OdpowiedzUsuńZa to kilka godzin spędzonych w Zurychu, a zwłaszcza miejsce tuż przy jeziorze i góra (bodajże koło uniwersytetu, czy biblioteki miejskiej... w każdym razie z takimi wielkimi szachami dla emerytów) sprawiły, że pokochałam to miejsce i marzę, aby je znów odwiedzić!
przeurocze miasto kochana :)
OdpowiedzUsuńwyglądasz świetnie! piękna kolorystyka:)
OdpowiedzUsuńKinia nie Ciebie pytam
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wyjazdu.
OdpowiedzUsuńŚliczny sweterek ,kozaczki <3
Anonimowy- to jest blog o modzie, więc zdjęcia butików są tu jak najbardziej na miejscu, a zrobiłam je właśnie z myślą o blogu.
OdpowiedzUsuńKinia ma racje, po co pisać takie bezwartościowe komentarze ?
no-baa- wcale Ci się nie dziwię, zdjęcia amatorskie, takie jak moje, nie potrafią w pełni oddać magii miejsca ;) Gdybyś tam była, pewnie by Ci się spodobało ;)
OdpowiedzUsuń