Best thing I never had...

Jadąc przedwczoraj na zakupy, nie nastawiałam się na wielkie wyprzedaże, chciałam kupić parę rzeczy z mojej "wish list" i tyle, oczywiście nie udało się kupić wszystkiego, tym bardziej na przecenach, ale udało mi się kupić parę rzeczy z których jestem maksymalnie zadowolona i tak jest w przypadku tego kombinezonu i butów. Sandałki na obcasie(i płaskie) figurowały na liście od dłuższego czasu, szukałam ich przez 1,5 miesiąca bez rezultatów, aż do wtorku gdy zakupiłam pierwszą parę, do środy gdy zakupiłam drugą i czwartku gdy kupiłam trzecią i ostatnią parę ;) Kombinezon może trochę "cyrkowy" ale jest taki "mój" i czuję się w nim znakomicie, poza tym pasuje do mojego nowego przepięknego pierścionka od mojej mamy, który jest jednorożcem :)
Drugi pierścionek- ptaszek to prezent od mojego taty, jest przesłodki, w życiu nie spodziewałabym się, że tata potrafi wybrać dla mnie coś tak słodkiego i pasującego do mnie :)
Pozdrawiam Was serdecznie i do usłyszenia niebawem!



































pierścionki- prezenty od mamy i taty
zegarek- prezent od chłopaka
kombinezon, buty- H&M %
torba, kolczyki, okulary- H&M






Pięknaaaaa ;)