sobota, 6 lutego 2010
Creativ Blogger
Zostałam ostatnio wytypowana przez Jadzię na Creativ Blogger, także dziś to ja napiszę 7 prawd o sobie :)
1. Jestem kurą domową, ale nie udomowioną :) Lubię sprzątać i gotować :) Do tego stopnia, że jak coś leży nie na swoim miejscu, to zaraz to wynoszę, czy przenoszę. Książki układam od największej do najmniejszej, a ubrania w szafie mam popowieszane kolorystycznie od jasnych do ciemnych. Czasami oczywiście odpuszczę i nie posprzątam, ale bardzo rzadko ;P Co do gotowania, to muszę się przyznać, że bardzo często gotuję za dużo i chłopaki (mój boo i jego brat z którymi mieszkam) nie są w stanie zjeść wszystkiego. Piekę też placuszki, najczęściej w czwartki gdy mam wolne, w czwartki też gotuję na następne dwa dni :P W razie jak bym nie miała czasu ugotować w piątek czy sobotę :)
A co jest najśmieszniejsze ? Jak mieszkałam z mamą i dzieliłam pokój z siostrą, to biedna wiecznie mnie musiała gonić do sprzątania, a nie zawsze jej się to udawało ;) Do kuchni też nie wchodziłam, męczyło mnie gotowanie na Wigilię, wolałam już posprzątać mieszkanie :)
2. Marzę o dziecku. W wieku 15 lat zapragnęłam mieć dziecko, szczególnie córeczkę i pragnę jej do dziś :) W niedalekiej przyszłości chciałabym mieć 4 dzieci, dom i męża :) Marzę też o ślubie, takim na 150 osób z mnóstwem kwiatów , okrągłymi stolikami i piękną białą suknią :) Chciałabym mieszkać w kamienicy z wielkimi pokojami, drzwiami i oknami, oczywiście sama bym ją urządziła ;) To chyba na tyle co do marzeń :)
3. Mam kilka fobii. Mn. boję się pająków, krzyczę i uciekam gdy je widzę, a muszę Wam powiedzieć, że w Szwajcarii są na prawdę duże pająki. Wydaje mi się też, że wszystkie spodnie mam za krótkie, to chyba jeszcze z czasów dzwonów, a ja byłam bardzo wysokim dzieckiem :D Boję się duchów. A moją najgorszą fobią i rzeczą której się boję to spocony murzyn z siekierą. Nie jestem rasistką, ale kiedyś widziałam takiego w horrorze i od tej pory się boję, że pewnej nocy taki przyjemniaczek rozwali mi swoją siekierą drzwi
4. Uwielbiam ustawiać ludzi, rządzić i mówić im co mają robić, nie uważam tego za zaletę, ale jak już mam pisać całą prawdę, to piszę ;) Sprawdzam też czy chłopaki dobrze pozmywali czy odkurzyli. A jak zrobią to źle, to zaraz im to wytykam ;P
5. Kocham czytać książki, czytam wszędzie w pociągu, autobusie, na przerwie w pracy, cierpi na tym mój żołądek, bo nie mam czasu zjeść ;) Niektóre z książek czytam po 2 lub 3 razy, ponieważ w Szwajcarii nie mam ich za dużo. Ale zawsze nadrabiam to podczas wizyt w Polsce i zwożę tyle ile mogę ;)
6. Nie potrafię oszczędzać, wydaję każdy grosz, każdy napiwek przeznaczam na gazety o modzie i nową biżuterię ;) A moja wypłata rozchodzi się w tempie ekspresowym i sama nawet nie wiem na co wydaję ;)
7. Lubię zapisywać cytaty z książek, filmów, piosenek. Wcześniej pisałam też pamiętnik, zbierałam wpisy od znajomych, zapisywałam wszystko co mi się spodobało, a od niedawna zapisuję na moim komputerze każde zdjęcie które mi się spodoba, czy to modowe, czy wystroju wnętrza. Sama również bardzo lubię pisać wiersze i robić zdjęcia ;)
I to chyba tyle na mój temat ;) Jako kontynuatorki wyznaczam Kingę - oraz Pi.siulę - ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
szybciutko napisałaś :) widzę,że nie tylko ja się boję duchów ;P
OdpowiedzUsuńinteresujące... ;)
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o punk 2 życzę Ci z całego serca żeby się spełnił:)Ahh te pająki też się ich boje ale jak jakiegoś widzę nie zabijam nie potrafię nakładam wielką skarpetę na rękę znajduje jakąś gazetę i wyrzucam je na dwór :Poj oszczędzanie tez z tym u mnie ciężko bo zawsze coś zobaczę w sklepie i muszę to mieć to już jest choroba:/
OdpowiedzUsuńdzieki za wyróznienie, bardzo mi miło ;) czytając twoje dziesiątke zauważam ze dośc sporo nas łączy, ja takze od jakiegoś czasu pragne dziecka, ale niestety nie jest to jeszcze do zrealizowania, ale na pewno nie zostane matką w wieku 30, to dotyczy najblizszych 7,8 lat ;) Także chciałabym mieszkanie w starej kamienicy, np. na starowce w gdansku, sa tam piekne kamieniczki z gankami i schodkami, obrosnietymi bluszczem i kolejne to pająki, to straszna fobia, wpadam w płacz i w panike, gdy je widze... ale fobia dotyczy naszczescie tych wiekszych, zwykle zwane przeze mnie 'chudonogimi' nie działaja na mnie, ale oczywiście nie przpadam za nimi...
OdpowiedzUsuńWidze ze zabawa dopadla wszystkich juz;))) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńoj ja je zawszę nazywałam ,,Modelkami,,nie wiem czemu może przez te długie chude nóżki ;)ha
OdpowiedzUsuńjestes jak ja, tzn odnosnie sprzatania, wszystko musi mies swoje miejsce w domu i oczywiscie w szafie. :)
OdpowiedzUsuńmoże byś chciała do mnie przyjśc pogotowac ;p ja lubie gotować ale weny nie mam :) fajnie było poczytać o tobie 7 prawd, wydajesz się bardzo sympatyczną osóbką :) a i życze ci takiej rodzinki jak sobie wymarzyłaś :)
OdpowiedzUsuńJa też marzę o mieszkaniu w kaminicy :)
OdpowiedzUsuńI boję się pająków BRRR
Dziękuję wszystkim za komentarze, a szczególnie Kajko i Lineczka :))) Kochane jesteście :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o duchy i potwory to raz tak się bałam po filmie, że mój chłopak musiał siedzieć ze mną w łazience gdy ja brałam prysznic!
Pająków nie na widzę i nawet w pracy gdy jakiegoś zobaczę to krzyczę i uciekam, moja szefowa się ze mnie śmieje zawsze, łapie go i udaje że na mnie rzuca! Wariatka :))) haha
Ewelko, nie wszystkich jeszcze, nie wszystkich ;)
dziekuje:*
OdpowiedzUsuńooo sprzatanie to zdecydownie nie moj konik xD
ymm ciekawych rzeczy można się dowiedzieć :)
OdpowiedzUsuńpo przeczytaniu stwierdzam ze jestes bardzo a bardzo interesującą osobą :)
OdpowiedzUsuńBardzo szczere i fajne wypowiedzi. Tak to chyba jest, że "na swoim" bardziej jakoś przywiązujemy wagę do gotowania, sprzątania, itd. :)
OdpowiedzUsuńwhoooaa...
OdpowiedzUsuńcongrats for the awards!!
=D
xoxo
www.greatmariska.blogspot.com
www.greatmariska.blogspot.com
www.greatmariska.blogspot.com
Spocony murzyn z siekierą wymiata ;D
OdpowiedzUsuńJa się duchów też boję, tak samo pająków brrrrr ;) Bobaska życzę w niedalekiej przyszłości ;)
Rozpisałaś się nie powiem ;)
OdpowiedzUsuń