Another simple outfit 4 hot day's. And song with im in love!
Kolejny nieskomplikowany zestaw na gorące dni lata i piosenka, która najpierw wpadła w ucho mojemu chłopakowi, a potem zawładnęła moim sercem :)
jumpsuit- Primark, gift from sister
belt- Primark, gift from mom
top- H&M
shoes- Dossenbach
watch- Jacqules Lemans, gift from Bfriend
bag-Primark
This month purchases, some cosmetic, flowers, bedding and mouse! ;)
flowers-Coop
mouse- Apple
bedding- Ikea
cosmetic- Garnier, Scholl, Catrice
To nie jest reklama Garnier, po prostu jestem zadowolona z tych produktów i kupuję je od lat :)
fajny masz ten kombinezon, ja też taki po proszę :)
OdpowiedzUsuńa ja bym Ci myszke zwinela i tego bialego kolege o ile to laptop tam widze ;) :P a co do M- jak milosc :) tak Szafa jak najbardziej i nie tylko buty mi sie podobaly ;) pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kombinezony a ten twój jest świetny ;]
OdpowiedzUsuńzauroczyła mnie ta pościel ;D też taką chce
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńFajny kombinezon, a jeśl chodzi o Garnier to ja również używam tego czerwonego balsamu, idealny!! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kombinezon. I kwiatki mi się podobają :P
OdpowiedzUsuńŚwietne wyglądasz w tym kombinezonie :) Ale ładnemu we wszystkim ładnie :)))
OdpowiedzUsuńświetny ten kombinezon z garnier najbardziej lubie balsam opalizujący
OdpowiedzUsuńkombinezon jest fajny;d i masz maca! <3
OdpowiedzUsuńW ten sposób przypomniałam sobie o wiszącym w kącie szafy jeansowym kombinezonie, dziękuję!
OdpowiedzUsuń