sobota, 10 lipca 2010

big jet plane

Another simple outfit 4 hot day's. And song with im in love!


Kolejny nieskomplikowany zestaw na gorące dni lata i piosenka, która najpierw wpadła w ucho mojemu chłopakowi, a potem zawładnęła moim sercem :)



Image and video hosting by TinyPic


jumpsuit- Primark, gift from sister
belt- Primark, gift from mom
top- H&M
shoes- Dossenbach
watch- Jacqules Lemans, gift from Bfriend
bag-Primark







This month purchases, some cosmetic, flowers, bedding and mouse! ;)












flowers-Coop
mouse- Apple
bedding- Ikea
cosmetic- Garnier, Scholl, Catrice

To nie jest reklama Garnier, po prostu jestem zadowolona z tych produktów i kupuję je od lat :)

11 komentarzy:

  1. fajny masz ten kombinezon, ja też taki po proszę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja bym Ci myszke zwinela i tego bialego kolege o ile to laptop tam widze ;) :P a co do M- jak milosc :) tak Szafa jak najbardziej i nie tylko buty mi sie podobaly ;) pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam kombinezony a ten twój jest świetny ;]

    OdpowiedzUsuń
  4. zauroczyła mnie ta pościel ;D też taką chce

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny kombinezon, a jeśl chodzi o Garnier to ja również używam tego czerwonego balsamu, idealny!! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny kombinezon. I kwiatki mi się podobają :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne wyglądasz w tym kombinezonie :) Ale ładnemu we wszystkim ładnie :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. świetny ten kombinezon z garnier najbardziej lubie balsam opalizujący

    OdpowiedzUsuń
  9. kombinezon jest fajny;d i masz maca! <3

    OdpowiedzUsuń
  10. W ten sposób przypomniałam sobie o wiszącym w kącie szafy jeansowym kombinezonie, dziękuję!

    OdpowiedzUsuń

Thank you for visiting my blog, and comments! :)♥
Proszę nie pisać mi komentarzy reklamujących wasz blog, bądź komentarzy typu "pobserwujemy?" Jeśli twój blog będzie interesujący to zacznę go obserwować, jeśli nie, to twój komentarz mnie do tego nie przekona. Pozdrawiam serdecznie! :)