Black is everything

Hej!

Jak Wam mija niedziela ?  Ja mam wolny weekend  i dziś mam dzień lenia ;) Wczoraj zaliczyliśmy z moim chłopakiem mały shopping, niestety tym razem nie udało mi się nic kupić, sobota to chyba nie najlepszy dzień na zakupy, ponieważ ludzi było tyle, że nie dało się normalnie chodzić po sklepach ;) Jednak mojemu chłopakowi udało się wzbogacić swoją szafę w dwa t-shirty i okulary przeciwsłoneczne :) Nie dużo, ale zawsze coś! 

Strój który możecie zobaczyć poniżej, to to co miałam na sobie na zakupach, bardzo wygodny i minimalistyczny. Chociaż wiosna już na dobre zawitała w Szwajcarii, ja tego dnia miałam ochotę na czerń i wyszło tak, że od stóp do głów cała jestem ubrana na czarno ;)

Buty to nowość, dostałam je od rodziców na urodziny i jestem nimi zachwycona, mega wygodne a do tego bardzo efektowne ;) Bransoletka również jest nowością i jest to kolejny urodzinowy prezent, tym razem od siostry ;) 

Resztę rzeczy miałyście już okazję obejrzeć na moim instagramie ;) 

Mam nadzieję, że mój strój się Wam spodoba! 

Całuję Sara 

P.S Zapomnieliśmy zrobić zdjęcie bransoletki, stąd to małe niepasujące zdjęcie ;)

H&M top && pants

Primark shoes

Michael Kors bag 

H&M sunnies

Thomas Sabo necklace

Yes black bracalet

Apart red bracalet 

Fossil watch